[1/1] Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy?
Tak jak wielu z Was, siedzę w domu. Odizolowany fizycznie od świata, od rodziny i od znajomych, ale nie od informacji, które napływają z mediów. Powoduje to, że mam coraz więcej pytań, na które tu i teraz nie ma odpowiedzi. Czy się żalę? Wołam o pomoc? A może żądam odpowiedzi na nurtujące nas wszystkich pytania? Chyba wszystko na raz, ale może po kolei.