Atak na spacerującą kobietę w Mielcu. Sprawca zatrzymany

Szybka interwencja powstrzymała eskalację przemocy

Zgłoszenie o pobiciu i wybryku chuligańskim wpłynęło do mieleckiej komendy w piątkowy poranek. Na miejsce, przy ul. Staffa, wysłano patrol, który w toku czynności ustalił przebieg zdarzenia.

41 letnia mieszkanka Mielca wyszła rano wyprowadzić psy. Według ustaleń, mężczyzna wrzucił do kontenera petardę, po czym po wystrzale kobieta zwróciła mu uwagę. Napastnik obalił ją na ziemię i zaczął uderzać pięściami w twarz. Kobieta w samoobronie przewróciła agresora, a interweniujący świadkowie obezwładnili go i przytrzymali do przyjazdu patrolu.

Policjanci zatrzymali 23 letniego mieszkańca Mielca. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania uszkodzenia ciała trwającego poniżej 7 dni oraz gróźb karalnych. Zachowanie stanowiące wybryk chuligański oraz działanie pod wpływem alkoholu są traktowane jako okoliczności obciążające. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Dzięki szybkiej reakcji świadków i działań policji udało się zapobiec dalszej eskalacji przemocy - podkom. Bernadetta Krawczyk

Sprawa jest wyjaśniana przez mielecką policję; czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratury.